Pewnie nie raz słyszałeś o korzyściach płynących z medytacji. Może pomóc w bezsenności i niepokoju, ustabilizować ciśnienie krwi, poprawić uwagę i zapobiec utracie pamięci z powodu wieku. Nie każdy jednak lubi lub ma trudności z siedzeniem w jednej pozie przez dłuższy czas. Oto kilka prostych praktyk, które nie zajmą wiele czasu.
Medytacja pod prysznicem
Nie musisz wydzielać na to dodatkowego czasu. Wystarczy wejść pod prysznic jak zwykle i włączyć wodę. A potem spróbuj skoncentrować się na swoich uczuciach.
Wsłuchaj się w szum wody, poczuj, jak liczne krople dotykają Twojej skóry i ściekają w dół — śledząc je od głowy do pięt. Poczuj, jak strumienie rozgrzewają Cię i relaksują lub odświeżają i łagodzą poranną sztywność.
Instruktorka jogi Shannon Irizarry sugeruje pójście o krok dalej i wyobrażenie sobie, że woda zmywa twój zły nastrój, ciężkie myśli i uczucia, choroby i zmęczenie.
Medytacja w podróży
Można to zrobić podczas spaceru lub nawet w drodze do pracy (jeśli idziesz pieszo). Idealnym miejscem na taką medytację jest płaska, niezakłócona ścieżka, gdzieś na łonie natury lub w parku. Jeśli trudno jest znaleźć taką drogę, staraj się wybrać miejsce, w którym możesz iść na wprost przez co najmniej 5 minut, bez zatrzymywania się na przejściach dla pieszych.
Przedmiotem medytacji w tym przypadku są twoje kroki. Koncentracja na nich jest znacznie łatwiejsza niż, powiedzmy, na oddychaniu — jak w medytacji mindfulness. Po prostu chodzisz w linii prostej w swoim wygodnym tempie i skupiasz się na każdym swoim ruchu.
Czyli prawa noga poszła w górę, lekko ugięła się w kolanie, dotknęła ziemi. To samo zrobiła lewa. Ręce mimowolnie się kołyszą. Jeśli masz trudności z utrzymaniem uwagi, spróbuj policzyć kroki: najpierw od 1 do 10, a potem w przeciwnym kierunku — i tak w kółko. Kontynuuj medytację tak długo, jak będzie to dla ciebie wygodne.
Można nieco skomplikować praktykę i podczas chodzenia przenieść uwagę z kroków na inne obiekty — dźwięki, zapachy, własny oddech.